Wiosenne nadzieje
Kocham wiosnę, to zdecydowanie najpiękniejsza pora roku. Nawet obfitość i barwy lata nie mają w sobie tyle uroku i pozytywnej aury. Kiedy świat po zimowo - jesiennym śnie nagle wybucha zielenią, świergotem ptaków, zapachem bzów i kolorami kwiatów nie sposób się nie zachwycić. Tegoroczna wiosna nas nie rozpieszcza. Dni mijają pod znakiem chłodu i deszczu, ale wystarczy spojrzeć przez okno na obsypany kwieciem bez, by nawet w tym zimnym maju dostrzec nadzieję na słońce i lepszy czas.
Nawet tysiące kolejnych bzdurnych papierów, które mają w jakiś magiczny sposób odczarować całe pandemiczne zło, wydają się zupełnie nieistotne. Już wiem, że w tym korona - matrixie zdalnej edukacji najbardziej brakowało mi ludzi i tego całego wachlarza dobrych i złych emocji, które zawsze pojawiają się tam, gdzie dzielimy nasz świat z innymi.
Mam nadzieję, że ta krucha normalność posilona wiosenną zielenią już z nami zostanie a ja znów z radością będę wpadać do wirtualnego świata by od niej odpocząć;-) Na razie wpadam z kartkami na anulkowa zabawę>>. W zeszłym miesiącu w tym całym ambarasie przegapiłam termin publikacji, bo kartki miałam gotowe od "warszawskiego>>" stycznia więc najpierw nadrabiam zaległości.
Trzy karteczki kwietniowe:
Powstały oczywiście według zadanych mapek
ala interpretacja jest raczej, jak to u mnie, dość "luźna: ;-)
Majowe karteczki też od stycznia gotowe czekały sobie w pudełeczku, to już ostatnie z warszawskiej serii więc kartkowy majdan będzie trzeba w czerwcu rozłożyć, tylko towarzystwa twórczego będzie mi niestety brakować.
Majowe kartki są tylko dwie i obie według tej samej mapki bo jakoś na tą drugą nie miałam pomysłu. Jak na mój "casikowy" gust trochę za dużo elementów, ale to oczywiście moje, prywatne minimalistyczne zboczenie ;-)
Pierwszą kartkę bardzo lubię...
a druga wpasowana w zimny ale kolorowy maj
Powstały według prawej mapki
Ach zachwycam sie Twoimi karteczkami Olu! Sa wyważone, z kolorem swietnie dobranym, przemyslane jak nic :) miłych szkolnych wrażeń zycze ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój karteczkowy minimalizm; trzeba mieć talent, żeby przy pomocy minimalnych środków przekazać maksymum treści, a Twoje karteczki taką treść posiadają:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne karteczki - wszystko dopracowane i szczegółowo dopięte.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Wszystkie karteczki są super. Minimalizm piękny, a nie jak u mnie wszędzie chaos he,he..
OdpowiedzUsuńKurki rewelacyjne :) Pozdrawiam serdecznie :)
Lubię Twój wysmakowany minimalizm:) Dzisiejsze karteczki też bardzo mi się podobają a najpiękniejsze są kurki. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAh te Twoje karteczki jak zwykle są urocze w swej prostocie. Ja też lubię wiosnę i kwiaty ale czekam na ciepło i słońce. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńOlu cudne wszystkie ale ta ostatnia genialna:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Olu cudne są i te kwietniowe i te majowe. Faktycznie takie Twoje. Podobają mi sie niezmiernie, mimo ze nie wszystkie spełniają wszystkie wytyczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za udział w zabawie
Olu prześliczne karteczki, piękne rozwaźania powrotu do "normalności", Robotkowe zajęcia na czerwiec by się mnie również przydały.. Póki co jestem daleko od domu, wzięłam nawet czółenka, ale niestety nie znajduje czasu na frywolenie.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOlu, piękne i oryginalne kartki a tęcza napawa optymizmem.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace! Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńBardzo gustowne, ślicznie skomponowane karteczki :) zresztą u Ciebie nigdy nie jest inaczej, zawsze lekko i zgrabnie ;);)
OdpowiedzUsuńPrześliczne karteczki stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Olu, jakie cudne kartki. Te kurki - rewelacja:DDD
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)