Lato, ech że ty...

Dziś wyjątkowo mało słów.
Lato nareszcie przyszło, takie najprawdziwsze. Z drżącym od gorąca powietrzem, brzęczeniem owadów i nocnym rechotaniem żab. Świat pojaśniał od słońca, tętni życie, jest pięknie, po prostu, wystarczy otrzeć pot z czoła i rozejrzeć się wokół;-)






 

Życie od razu nabrało ciekawych barw...








Dla ochłody proponuję trochę ożywczej bieli...

 


 i obowiązkowo nakrycie na głowę;-)


Bo jutro mają być 34 stopnie w cieniu...


ale "spoko", damy radę ;-)


Pozdrawiam ciepłym, letnim wieczorem:-)



35 komentarzy:

  1. Jak pięknie w każdym calu. Kociaczek uroczy, ale ma błyski w oczkach, więc może jeszcze z niego być łobuzisko. Kwiaty, cudne, a budleje po prostu kładą mnie na kolana. U mnie wymarzają, więc przestałam kupować, ale przynajmniej popatrzę na Twoje. A koszyk, tak dyskretnie przemycony jest fajowy, taki naj, naj. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje pierwsze budlejki też wymarzły. Teraz na zimę obsypuje korzenie solidnym kopczykiem kory, żeby korzonki nie przemarzły. Wiosną i tak gałęzie ścinam bardzo nisko i nawet jeżeli przemarzną, to pięknie odbijają od korzeni. Pozdrawiam:-)

      Usuń
    2. a ja pierwsze słyszę, że budleja przemarza - u mnie rośnie jak szalona i właśnie się zastanawiam czy można ją przyciąć mocniej po kwitnieniu... bo w zeszłym roku obcięłam tylko przekwitnięte kwiaty i w tym roku jest już dosyć spora :)

      Usuń
    3. Ja przycinam bardzo mocno wczesną wiosną, właściwie zanim wypuści pędy :-)

      Usuń
  2. Co za feeria barw i kwiatów. Budleje cudne, a kocio niezmiernie uroczy.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Olu,mam znów przyjemność pospacerować po Twoim ogrodzie wśród pięknych kwiatów,budleją jestem zachwycona,moja też przemarzła i straciłam ochotę żeby kupić następną 😃
    Zachwycona jestem również hortensjami,są niesamowite,muszę sie rozejrzeć w marketach i zaopatrzyć się w sadzonkę ( to jest hortensja bukietowa ?)
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Marylko, obie hortensje które widać na zdjęciu to odmiany bukietowe,czyli te niekłopotliwe, a mimo to równie widowiskowe jak ogrodowe:-) Pozdrawiam:-)

      Usuń
  4. Piękny ogród, śliczne zdjęcia a mój przyjaciel, jak widzę, rozrabia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia z kociakiem w koszyku są cudne!
    reszta zresztą też, ale te mnie zachwyciły:D
    Wiem, ze nie wszyscy lubią upały, ale uważam, ze jak lato to ma byc właśnie tak
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Jednym słowem uplotłaś koszyczek dla kotka! ;) Mój też ciekawski.;)
    Kwiecie bujnie rośnie Ciebie, u mnie głównie pognite kwiatostany smętnie zwisają.
    Już teraz nie wiem czy lepsza nasza pogoda, czy wasze upały - u nas da się żyć! :)))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jeszcze w piątek równie smętnie zwisały, nawet na pelargoniach kwiaty spleśniały od nadmiaru deszczu, ale przyroda jest niesamowita. Trzy dni słońca i wszystko się odradza. Właśnie leje i przepięknie błyska, a jutro już mam po upałach:-) Pozdrawiam:-)

      Usuń
  7. Ach jak pięknie dziś u Ciebie , jak w rajskim ogrodzie . Cudowne fotki , motylki mnie całkowicie rozmarzyły. A twój kociak niezły jest , wygląda na łobuziaka. Koszyczek bombastyczny ~!!
    Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  8. Motylkowce to moje ulubione krzewy. A misa z papierowej wikliny prezentuje się okazale.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety nie podzielam Twojej radości:( Lubię słoneczko, ale przy 20-22 stopniach, nie 38, a 29 w domu:( Nie wiem gdzie mam sie schować by przeżyć:(
    Motylki kochają budleję, miałam trzy kolory i żaden krzew nie przetrwał zimy. Piękne zdjęcia!
    Kosz/misa rewelacja!
    Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne maleństwo! ...ale mogłabym powiedzieć (i właśnie mówię:), że to maleństwo jest jeszcze bardziej mądrzejsze niż ładniejsze! bo czy inaczej skakałby po drzewach jak motylek? obłędnie zainteresował się techniką wikliniarską? zakładał kwiaty za uszko? byle głupi kotek na pewno nie, tylko ten mały mądrala próbuje skraść Ci serce!!!
    A czy ma już imię?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Został mianowany Tofikiem, aczkolwiek ciągle nie jestem pewna, czy to aby nie Tofikowa;-) W przyszłym tygodniu będzie miał wizytę patronacką u weterynarza, to się upewnimy:-) Pozdrawiam:-)

      Usuń
  11. OOO jak bajkowo!! Budleja urzekająca!! ja kupiłam jakąś dziwną bo ma zupełnie inne kwiaty, chyba ktoś mnie nabrał:)Koszyk rewelacyjny!! a kociak słodki:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Olu wspaniały kwiatowy dorobek masz:) i pieknie potrafisz wszystko uchwycić w obiektywie! Tak lato ech ze ty!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne zdjęcia z ogrodu:) Motyle i budleja są zachwycające... Śliczny koszyk i oczywiście uroczy Wasz nowy lokator:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lato u Ciebie jest bujne, obfite w kolory, urzeka zapachem i zachwyca, nareszcie! Piękne zdjęcia, kicia śliczna, no i budleje ...:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak czekaliśmy tego lata, a tu takie upały! Kotek przeuroczy - widać łobuzerskie iskierki w oczkach:))
    Szkoda, że upały nie są korzystne nie tylko dla ludzi, ale i dla roślin. Moje kwiaty wciąż muszę podlewać na noc, bo inaczej cała praca przy nich poszłaby na marne. A szkoda by ich było!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja już nie daję rady Oleńko. Dziś u nas 37 na liczniku, normalna Sahara. Na szczęście do urlopu zostały mi 3 dni i to mnie motywuje. Pięknie kwitnie Twój ogród wszystkimi kolorami lata.
    Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudne zdjęcia!!! Lato w pełni, daje się nam troszkę we znaki . Ale lato powinno być właśnie takie gorące, pachnące i słoneczne:)
    Kotek sliczny i widać, że lubi zwiedzać wszystko... Koszyczek jako nakrycie głowy tego stworka wygląda super, bardzo oryginalnie:)
    Pięknego lata nadal życzę!

    OdpowiedzUsuń
  18. W takim ogrodzie mogłabym się schronić na zawsze :-) Kiedy spełni się moje marzenie o własnych kwiatkach ? :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudownie pospacerować po Twoim ogrodzie, Olu!
    Roślinki zachwycają, kociak przesłodki i świetne nakrycie głowy :-)
    Pozdrawiam słonecznie ☀ ☀ ☀

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne zdjęcia, cudny ogród, tak bardzo zazdroszczę cudownego miejsca!

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne zdjęcia. Te z motylami najbardziej mnie urzekły. Piękny ogród.
    Pozdrawiam serdecznie, Aga :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale świetny koszyk - ja lubię takie kolorowe szaleństwo! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękne zdjęcia!!! Wspaniały koszyk:))

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowny spacer po Twoim ogrodzie :), a koszyk fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ech jaki piekny musi być Twoj ogr9d, skoro taki dorodne i cudnie kwitnace krzewy w nim rosną. Olenko piekne fotki. Budleją sie zachwycam, niestety u mnie wymarzła, a była już całkiem spora. Nie poddam sie jednak i wsadze kolejny krzew, bo dla takiego motylowego widowiska warto. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ech jaki piekny musi być Twoj ogr9d, skoro taki dorodne i cudnie kwitnace krzewy w nim rosną. Olenko piekne fotki. Budleją sie zachwycam, niestety u mnie wymarzła, a była już całkiem spora. Nie poddam sie jednak i wsadze kolejny krzew, bo dla takiego motylowego widowiska warto. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  27. mam wrażenie, że to jednak Tofikowa...;)
    ciekawe jaką opinię wyraził vet?

    czy zmieściło się kocisko do koszyczka? ;D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim, którzy pozostawionym słowem mobilizują mnie do pracy:)

Copyright © 2014 Papierolki , Blogger