Na życzenie;-)
W życiu jak w górach, trudno coś przewidzieć - tymi słowami zakończyłam swojego ostatniego posta. Marzył mi sie bieszczadzki spokój i odpoczynek od ciągłej, życiowej wspinaczki. Chciałam, to mam;-) Odpoczynek nadszedł zupełnie znienacka w postaci kolejnego wirusa, tudzież innego diabelstwa, które zafundowało mi małą, niekoniecznie przyjemną przerwę w życiorysie. Jakoś tak wszystko się mnie ostatnio czepia...
Ale nie ma tego złego, przy okazji tego niespodziewanego odpoczynku od codzienności, odzyskawszy dzisiejszym wieczorem jako - taką sprawność, przynajmniej umysłową;-) postanowiłam wpaść do blogowego świata z karteczkami na kwietniową, anulkową zabawę>>. Tak się złożyło, że Ania takie fajne bingo wymyśliła, że wszystko do niego pasuje i w zasadzie zupełnie nie spoglądając w wytyczne wykleiłam aż cztery kartki, które chyba w anulkowe bingo się wpisały.
Kartki powstawały sobie gdzieś w międzyczasie na konkretne zamówienia lub życzenia najbliższych.Pierwsza, uświetniła szafirowe gody pewnej pary. Zapakowałam ją w pudełeczko własnej produkcji bo te gotowe, jakoś ciągle wydaja mi się za ogromne dla moich prostych i raczej mało przestrzennych kartek.
Jest na niej z pewnością cyfra, prostokąt i motylki, oczywiście nie brak też tekstu i białego.
Kolejna kartka, którą wykleiłam w ekspresowym jak dla mnie tempie powędrowała w ręce młodziutkiej, ale już dorosłej jubilatki.
Tutaj dopatrzyłam się cyfry, tekstu i prostokątnej ramki. Może trochę "zwichrowany" ten prostokąt, ale w razie czego są też śliczne białe grochy.
Ostatnia kartka jest kolejną, która powstała dla małego jubilata z poprzedniego posta. Tutaj z pewnością dużo beżów, a poza tym są motylki, napis, prostokąt i trochę białego.
Myślę, że moja osobista kartka wyklejona dla Kubusia, również wpisuje się w wytyczne, bo jest na niej całkiem sporo białego, a poza tym prostokąt i tekst więc dołączyłam ją do kolażu, a w pełnej krasie pochwaliłam się nią ostatnio.
Lecę nakarmić żabkę u Ani a potem łyknąć trochę chemii, żeby mi sprawność umysłowa nie przeszła za szybko...
Pozdrawiam:-)
Olka dużo zdrówka - taka piękna pogoda a Ty wirusy łapiesz? Wypędzaj je szybko ;)
OdpowiedzUsuńkartki piękne, a pudełeczko do kartki to z czego robisz? Podglądam na różnych blogach te pudełka i mnie zastanawia strona techniczna - bo musi być trochę sztywniejsze...
Pozdrawiam i przesyłam dużo energii :)
Olu, Twoje karteczki sa zawsze takie przemyslane, mimo ze delikatne i skromne to takie jak nalezy! Piekne :) zdrowka dla Ciebie i lecę w kimono !
OdpowiedzUsuńPiękne i gustowne!! Potrafisz świetnie wykorzystać materiały i stworzyć niebanalne prace! Ta z klamerkami jest rewelacyjna!!
OdpowiedzUsuńOlu wracaj szybko do zdrowia. Karteczki jak zawsze są piękne i przemyślane. Pozdrawiam;-)
OdpowiedzUsuńMinimalizm na kartkach w Twoim wydaniu jest mistrzowski. To wielka sztuka, by w tym "minimum" uchwycić to "coś" :) Tobie się zawsze udaje! Zdrówka :)
OdpowiedzUsuńśliczności na tych kartkach:)pozdr
OdpowiedzUsuńPiękne kartki wykleiłaś, widać wirus Twojej kreatywności nie zaszkodził.Potrzebujesz medycznej, i nie tylko, pomocy?
OdpowiedzUsuńOlu wirusy popędź w siną dal. Wracaj szybko do zdrowia. Szkoda pogody na siedzenie w domu. Karteczki popełniłaś świetne,jak zawsze. Twój minimalizm jest bardzo elegancki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOlu zdrówka życzę , wygoń już te wirusy ze swojego domku , najlepiej zapakuj i wyślij na wakacje w Bieszczady :-)
OdpowiedzUsuńKwietniowe BINGO rozpracowałaś jak zawsze po mistrzowsku . Piękne minimalistyczna kartki , bardzo eleganckie. Lubie Twój styl, a dziś szczególnie mi się spodobała kartka rocznicowa w niebieskościach.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w zabawie.
No nie, ładnie tak? migasz i łóżko zaliczasz zamiast grządki szykować!
OdpowiedzUsuńUmysł sprawny, więc podkręć go, żeby pomógł ciału, a chemiczne mikstury ogranicz ile się da, za oknem tak pięknie, regularne nam lato się zrobiło!
Twoje kartki są, cóż, takie jak zwykle, czyli przepiękne:))
Olu dużo zdrówka życzę, moja Mała też przeziębiona, ale zaczynam podejrzewać alergie:(
OdpowiedzUsuńKartki piękne i takie Twoje;)
chyba już każdy poznaje Twój styl
Pozdrawiam serdecznie
Śliczne karteczki - nic dodać, nic ująć:)
OdpowiedzUsuńWielkiej urody kartki stworzyłaś, szkoda tylko że choróbsko Cię dopadło. Wygonić je trzeba, a kysz, a kysz i ….. gotowe :-) Trzymaj się cieplutko. A kartki Twoje i Twój styl niezmiennie podziwiam :-) Pozdrawiam serdecznie i zdrowie podsyłam :-)
OdpowiedzUsuńZachwyca mnie Twój minimalizm Oleńko, wszystkie karteczki są przeurocze :)
OdpowiedzUsuńNo i życzę oczywiście zdrówka, mam nadzieję że wirus szybko odpuści.
Przesyłam uściski.
Pierwsza kartka jest wspaniała!!!
OdpowiedzUsuńZdrówka! :)
Piękne karteczki! Takie radosne, wiosenne!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrówka i serdecznie pozdrawiam:))
Śliczne karteczki:) Dużo zdrowia:)
OdpowiedzUsuńCudeńka :)
OdpowiedzUsuńCudne karteczki:) co jedna to piękniejsza:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki zrobiłaś i stosowne na poszczególne uroczystości. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń