Fun in the sun
Z tym słońcem, to chyba trochę przesadziłam;-) Lato i słońce wybrały się prawdopodobnie na urlop do ciepłych krajów. Za to zabawa pasuje do tego posta jak najbardziej.
Zastanawiałam się kiedyś po co mi ta rękodzielnicza dłubanina. Takie na przykład serwetki szydełkowe można kupić w markecie za kilka złotych. Wbrew pozorom przekonałam się jednak nieraz, że jest całe mnóstwo odbiorców, nie tylko prywatnych, którzy doceniają ręczną robotę i są w stanie za nią uczciwie zapłacić. Problem polega na tym, że gdybym chciała na tym równie uczciwie zarobić lub chociażby dorobić, to powinnam prowadzić działalność gospodarczą, a to w naszym kochanym kraju wiąże się z całą masą kosztów i innych niedogodności. Dobrze znam ten "miód" jako wieloletnia towarzyszka życia pewnego przedsiębiorcy;-) Kiedy zaczęłam wyplatać z papieru, a w moim otoczeniu zaczęli pojawiać się chętni na moje wyplatanki, chodził mi po głowie pomysł, żeby może jednak rozkręcić papierowy biznes. Na szczęście szybko spasowałam, uznając że kolejne "zawodowe" obowiązki nie są mi potrzebne, a od ewentualnych pieniędzy, ważniejsza jest przyjemność. Czasem zdarza mi się popełnić coś na zamówienie, ale trzymam się żelaznej zasady, że nie biorę za swoje prace pieniędzy. To nie znaczy, że rozdaję je za darmo, bo to byłoby niewychowawcze:-) i działałoby na szkodę tych osób, które żyją z rękodzieła, ale powiedzmy, że znalazłam sposób, żeby wilk był syty i owca cała. No może niezupełnie cała, bo bilans finansowy mam stale ujemny, ale w końcu - jak głosi tytuł przezabawnej polskiej komedii - pieniądze to nie wszystko :-D.
Tak sobie rozmyślałam nad tymi faktami budżetowymi (zapasy papieru mi się kurczą:-)) świetnie się bawiąc przy wyklejaniu kartek na lipcowy odcinek zabawy kartkowej u Ani>>. W tym miesiącu tematy wymyśliła Iwonka z bloga anowo.blogspot.com>> Rasową scraperką raczej nie zostanę, nie stać mnie;-), te wszystkie sprzęty, wykrojniki, profesjonalne narzędzia są horrendalnie drogie, ale przyjemności wyklejania nikt mi przecież nie zabroni. "Fun" miałam tak samo wielki jak bajzel w pokoju. Najbardziej ubawiłam się przy kartce letnio-wakacyjnej, więc od niej zacznę swoją prezentację, przy okazji dzieląc się promykiem słońca, które udało mi się wczoraj złapać.
W cieniu kolorki są jednak bardziej zbliżone do realnych
Potem poszła w obroty słodka laseczka. Moja wersja laski jest dla spostrzegawczych;-)
To jeszcze zbliżenie, żeby można było dostrzec lizaczka, przy okazji zobaczyć że pobawiłam się też w postarzanie papieru, chyba miejscami trochę przesadziłam ;-)
A na koniec postanowiłam połączyć przebiśniegi, które wyszperałam tutaj>> ze sznurkiem, który bardzo lubię wykorzystywać. Wyszła mi karteczka w klimatach trochę rustykalnych.
I na zakończenie banerek z propozycjami Iwonki:
i oczywiście kolaż moich "kazików" dla Ani.
Pozdrawiam życząc Nam więcej słońca, bo o zabawę to się chyba nie musimy martwić;-)
A ja lecę z radością uszczuplić swój domowy budżet o papierowe zakupy. Dostałam zamówienie na całkiem poważną kartkę, a poza tym w sierpniu muszę wykleić dwa komplety kartek na Anulkową zabawę :-D
A ja lecę z radością uszczuplić swój domowy budżet o papierowe zakupy. Dostałam zamówienie na całkiem poważną kartkę, a poza tym w sierpniu muszę wykleić dwa komplety kartek na Anulkową zabawę :-D
W blasku słońca to zupełnie inna kartka :) Najpiękniejsza!
OdpowiedzUsuńPrzebiśniegi mnie ujely najbardziej. Nie widziałam jeszcze takiego papieru.
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej Twoja karteczka mówi o słoneczku i ma słoneczko. U mnie zimno i deszczowo. Brr
OdpowiedzUsuńudane karteczki, delikatniutkie. takie własnie lubie:)
Święte słowa, przepisy zabiją wszelką działalność:(
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki! Ja nad swoimi jeszcze myślę;)
Pozdrawiam cieplutko:)
Fun jest zawsze wprost proporcjonalny do bajzlu w pokoju. :)) Ach te przemyślenia rękodzielnicze... ;)
OdpowiedzUsuńKarteczki "systkie tsy" są świetne, każda na inną porę roku i każda ciekawa. Mnie najbardziej spodobała się ta z przebiśniegami. :)
Ach Olu, uwielbiam Twoje karteczki!!! A tempo pendolinowe:):):) pozdrowionka sle:)
OdpowiedzUsuńŚliczne i oryginalne karteczki:) Przebiśniegi świetne i pomysł na karteczkę fajny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOlu po tytule nigdy by mi nie wpadło do głowy,że chodzi o kartki.
OdpowiedzUsuńI jak zwykle jesteś zbyt skromna bo kartki wyszły bardzo ciekawe i wyjątkowe.
Najbardziej śmieje się do mnie słoneczko,ale i kartka z lizakiem,i kartka ze sznurkiem śliczne.
Pozdrawiam serdecznie 😊
Olu ten bajzel to chyba jest nieunikniony, ale zabawy nikt nam nie zabierze;)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki poczyniłaś, podziwiam Twój minimalizm, który mówi wszystko,
a i wcale nie przesadziłaś z postarzaniem papieru- jest cudnie:)
pozdrawiam serdecznie ;)
W Twoim bajzlu się taplałam przez chwilę i zupełnie mi nie przeszkadzał. Podziwiałam Twoje dzieła i nie tylko te pokazane tutaj. Jesteś fantastyczna razem z bajzlem i z tym, co robisz.
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki zmajstrowałaś, Olu!
OdpowiedzUsuńSłoneczna jest "the best", ale te z grafikami w niczym jej nie ustępują - pięknie dobrałaś bazy kartek i napisy :-)
Uwielbiam Twój styl i świetnie sobie radzisz bez tych wszystkich mega drogich przydasiów.
W sprawie bajzelku... dobrze, że mojego nie widziałaś ;-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
I jak tutaj nie zachwycić się Twoimi kartkami ... :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOlu jestem w mega szoku , że tak szybko się uwinęłaś z tymi lipcowymi kartkami . I jak zwykle u Ciebie prosto ale z wielką klasą. Masz swój niepowtarzalny styl, a Twoje kartki zachwycają mnie zawsze. Słoneczko z łapkami wywołało u mnie rogala dookoła głowy :-) Laseczkę cukrową znalazłam szybko, nawet bez okularów. Grafika z przebiśniegami świetna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdeczni i dziękuję za udział w zabawie. Doczekać się nie mogę Twoich inspiracji :-)
Tyle tematów ogarnęłaś w skromnych trzech karteczkach! wykonane perfekcyjnie i patrzeć na nie to sama radość. Najmilsza mi pierwsza, kolorystycznie uwielbiam trzecią, treść drugiej absolutnie nie jest mi obojętna. Bardzo się cieszę, że bierzesz udział w zabawach kartkowych:))
OdpowiedzUsuńTwój bajzel musi być niezwykle inspirujący:) I znów piękne karteczki Olu! Tak się zastanawiam jak to jest, że na nich tak nie wiele a tak wiele:))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne karteczki - podziwiam.
OdpowiedzUsuńProste i śliczne karteczki:)
OdpowiedzUsuńLetnia karteczka bardzo słoneczna i pozytywna, świąteczne karteczki też bardzo mi się spodobały:)
OdpowiedzUsuńZnalazłam laseczkę! ;D
OdpowiedzUsuńFajne pomysły, proste i efektowne. No cała ty! można by rzec :)
Świetne karteczki,są potwierdzeniem,że wcale nie trzeba dużo tych wszystkich akcesoriów,żeby zrobić coś pięknego
OdpowiedzUsuńTwoje karteczki są przeurocze, takie dopracowane z piekna kompozycją. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie są super,z przebiśniegami dla mnie ta naj .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Oleńko cieplutko
Wspaniałe karteczki
OdpowiedzUsuń