Jak Walenty nie poleje...
...to na wiosnę masz nadzieję. Chciałabym bardzo, aby się ta mądrość ludowa sprawdziła, bo strasznie już tęsknię za wiosną a u mnie dziś nie polało, czyli był piękny i słoneczny dzień. Jedyna ulewa dotyczyła serduszek, czerwieni i innych - mniej lub bardziej uroczych - gadżetów walentynkowych atakujących z półek sklepowych i Facebooka.
Z tymi Walentynkami to jest trochę tak jak z disco-polo, niby nikt nie słucha, a wszyscy znają. Wbrew pozorom obchodzenie tego dnia jako święta miłości, nie ma nic wspólnego z małpowaniem amerykańskich zwyczajów jak to zwykło się mawiać, bo jego korzenie sięgają ponoć średniowiecznej Europy. Ale zostawmy historię, zapewne w średniowieczu Walentynki wyglądały zupełnie inaczej, podobnie jak inaczej wyglądało Boże Narodzenie czy Wielkanoc. Osobiście nic nie mam przeciwko świętowaniu tego dnia przez zakochanych, a formę niech sobie każdy wybiera taką jak mu odpowiada.
Jeśli idzie o formę to udało mi się wykonać jedną "walentynkę" na specjalne zamówienie i w zasadzie wpadłam tu dziś tak szybciutko, żeby się nie przeterminowała. Kartka dość osobista, ze względu na zdjęcie, ale zakochani są tak zaprawieni w życiu on-line, że nie mieli absolutnie nic przeciwko publikacji.
To chyba najbardziej "strojna" kartka jaką popełniłam, widać komercyjne klimaty trochę mi się udzieliły;-) Zdjęcia niestety kiepściutkie, bo robione późnym, pochmurnym popołudniem.
Na zakończenie dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i tyle ciepłych słów w komentarzach pod moim folkowym koszyczkiem. Znów mnie strasznie ciągnie do wyplatania, ale mam ostatnio mocno pod górkę, więc nie na wszystko starcza mi sił i przyjemności muszą poczekać.
Życzę Wam pięknego i spokojnego walentynkowego wieczoru,
nawet jeżeli uważacie, że to tylko komercja i kupa hałasu ;-)
nawet jeżeli uważacie, że to tylko komercja i kupa hałasu ;-)
“ proszę was nie bójcie się samotności
nie bójcie się ciszy nie bójcie się "nudy"
pamiętajcie że milczenie jest wymowne
że nienawiść krzyczy ryczy ujada i wyje
miłość uśmiecha się milczy
czeka na was ”
pamiętajcie że milczenie jest wymowne
że nienawiść krzyczy ryczy ujada i wyje
miłość uśmiecha się milczy
czeka na was ”
Tadeusz Różewicz i Ola :-)
Fajne porównanie z tym disco polo. :))
OdpowiedzUsuńI co ja mam z Tobą zrobić? Serduszko urocze, kartka także, a i wiersz...
to ja dziś pomilczę w komentarzu. ;)
Cmok walentynkowy
Olu kartka jest śliczna i rzeczywiście bardzo osobista :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie w ten walentynkowy wieczór.
Bardzo mi się podoba, choć zupełnie inna niż poprzednie:) Piekny wiersz...
OdpowiedzUsuńCzy Ty mi możesz powiedzieć, jak to zrobiłaś, że napisałaś wszystko to co ja chciałam powiedzieć? że może komercja, ale dlaczegóż by nie zaczerpnąć z niej trochę, że miłości nigdy za wiele, że czasem ma różne oblicza itd. Myślę jednak, że ty to lepiej w słowa ujęłaś. Kartka śliczna, ale czy tak na bogato? jak dla mnie wszystko w niej jest na miejscu i Młodzi zadowoleni zapewne. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę dużo MIŁOŚCI wszelakiej :-))))
OdpowiedzUsuńNie dość że napisłaś wszystko to co ja czuję, to jeszcze Justynka prawie identycznie podsumowała;D
OdpowiedzUsuńale mnie walentynki nie przeszkadzają, niech każdy obchodzi je tak jak chce i już;)
a karteczka jest świetna i wszystko ma tyle ile trzeba i gdzie trzeba;)
buziaki
Oleńko trafiłas w samo sedno. Myśle, ze świeto miłości możemy obchodzić każdego dnia, ale niech każdy swietuje po swojemu. Karteczke poczyniłas śliczną i wcale nie wydaje mi sie przeładowana. Wszystko jest w najlepszym porządku. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOlu pięknie napisałaś , podzielam Twoje zdanie w 100% procentach . A walentynkowa kartka dla młodych jest śliczna i wcale nie jest przeładowana , wręcz przeciwnie jest na niej dokładnie tyle ile być powinno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Komercja owszem ale miłości i o miłości nigdy za dużo, najważniejsze żeby była.
OdpowiedzUsuńTo śliczna karteczka Oluś, bardzo osobista.
Cieplutko pozdrawiam.
Śliczna karteczka i na pewno się spodobała:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSliczna kartka, serduszko szydełkowe rowniez! No a walentynki- zgadzam sie z Toba i juz:)
OdpowiedzUsuńŚliczni zakochani na zdjęciu i idealna kartka jako uroczysta do niego oprawa:))
OdpowiedzUsuńU mnie niespodziewanie okazało się, że obchodzę walentynki. Dostałam narysowane pół serduszka w kolorze krwistej czerwieni. Od Perły ostrym pazurem:))
Piękna karteczka!
OdpowiedzUsuńKomercha nie komercha...ważne, że taki dzień jest jednak przez większość jakoś tam świętowany...ale niewątpliwie za mało okazujemy sobie uczucia na co dzień... po prostu nie nauczono nas tego...
OdpowiedzUsuńwięc dobrze, że jest taki dzień...
Kochana jak Ty coś powiesz to już nic więcej nie trzeba.
OdpowiedzUsuńDziewuszki dopowiedziały resztę.
Powiem tylko że kartka mega💐