W paski

Miałam coś upleść dla pewnej grudniowej solenizantki, żadnych szczegółowych wytycznych nie dostałam, no to zaszalałam... z kolorami:). 

 




Frywolitkę ćwiczę dalej, z różnym skutkiem. Udało mi się zrobić na igle dwie, lekko krzywe śnieżynki:)


Miseczkę wrzucam do "Szuflady" na listopadowe wezwanie z cyklu "Otwórz szufladę"  

http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2014/11/listopadowe-otworz-szuflade.html 

Pozdrawiam:)


18 komentarzy:

  1. Śliczna miseczka. \frywolitki mistrzowskie. \naprawdę świetnie Ci wychodzą. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. I takie szaleństwo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Misa jest świetna, a frywolitkowe śnieżki idealne. Nie wiem gdzie Ty widzisz te krzywizny. Zazdroszczę Ci wolnego czasu, bo mi się też marzą frywolitki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierz mi, nie ma czego zazdrościć, a na marzenia uważaj, czasem się spełniają:)

      Usuń
  4. super paseczki :) bardzo fajne kolorki maja Twoje kosze :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, no po prostu super. Koszyk rewelacja, paseczki idealne, kształt doskonały. Pozostaje spokojnie zaczekać na wyniki wyzwania, a o to jestem spokojna.
    Nie mogę pomimąć milczeniem frywolitki. Jest piękna, a przecież ręce które je wykonały dopiero niedawno zaczynały. Są śliczne. Może zgłosisz je do naszego z Renią oswajanie frywolitki, bo przecież chyba jest już oswojona :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Olu piekny ten koszyk w takich ciepłych wiosennych kolorach. Jak zawsze po mistrzowsku wypleciony. Ale Twoja frywlitak jest to dzis Królową bo jest przepiekna, i ja tam nie widze nic krzywego , wszystko superaśne. Zazdroszcze troce , że się zmobilizowałas do tej techniki , ja nie dałam rady :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyobrażam sobie solenizantkę, gdy zobaczy swoją imieninową miseczkę! prezent piękny i godny okazji, a te kolory..... chciałabym je zapisać na soczewce oka i widzieć cały czas aż do wiosny. Ewentualnie białego w tym czasie nie będę spragniona, jeżeli oczywiście dopisze śnieg (o którym wcale nie marzę). Ale Twoje śnieżynki to klasyczne piękności, i powinny występować w "Królowej śniegu" jako jej damy dworu. Muszą koniecznie iść na casting i je wygrają !!!
    A póki co Ty zgłoś je koniecznie do "oswajania frywolitki" !!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. ja tam żadnych krzywości nie widzę ;-)
    super gwiazdeczka!

    miseczka tez fajnie kolorowa, ale widzę, że materiału na następną u ciebie dostatek! :-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem jak Tobie wychodzą takie "zakończenia bez zakończenia" koszyków :) mi zawsze lekko odstają, może to kwestia papieru i doświadczenia ale nie jestem gotowa na takie coś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, nie bardzo rozumiem, co Ci w tych zakończeniach "bez zakończenia" odstaje?

      Usuń
    2. U mnie by było widać koniec plecenia, jakoś tak odstaje, u Ciebie i Ali przyglądam się i nie widzę. Podobny mam problem jak bym chciała zrobić pojedynczy pasek innego koloru. No ale może kiedyś to opanuję :)

      Usuń
  10. Jezu dla mnie to wyższa sztuka jazdy!!!! chylę czoła...

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo mi się podoba ten pasiak :) gwiazdki rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kosz kapitalny, gwiazdeczki śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny koszyczek!
    Witam w Szufladowym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  14. jaki równiutenki....cudenko wprost:)))) podziwiam piekne rzeczy,których nawet za 100lat nie zrobie:)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim, którzy pozostawionym słowem mobilizują mnie do pracy:)

Copyright © 2014 Papierolki , Blogger