W trybie on-line.

Bo do wirtualnej przestrzeni przeniósł się ostatnio świat, zapewne nie tylko mój. Spędzam przed komputerem po dwanaście godzin dziennie usiłując wykonać on-line to, co nawet en face, bywało niewykonalne;-) Subtelny dźwięk wirtualnego powiadomienia, będący do tej pory raczej przyjemnym zwiastunem wirtualnych pogaduszek stał się nagle niemilknącym szkolnym dzwonkiem, który pod wieczór zdaje się mieć setki decybeli. Mimo zmęczenia i zniechęcenia mam jednak świadomość, że jestem szczęściarą, bo w tym samym czasie tysiące ludzi musi wyjść z bezpiecznego domu by zadbać o zdrowie, byt i bezpieczeństwo nas wszystkich.
Wczorajszy, piękny i prawdziwie wiosenny dzień przyniósł upragnioną chwilę wytchnienia. Uciekłam do ogródka zaaplikować sobie trochę słońca i ogrodowej wersji tabaty. Dziś już ze słonecznej wiosny nic nie zostało, za oknem wieje i pada a ja znów zaglądam do wirtualnego świata, ale tym razem dla przyjemności.
Czas najwyższy rozliczyć się z marcowych zabaw, bo przecież kwiecień za progiem.
Najpierw dwie wielkanocne karteczki na anulkową zabawę>>. W świat w tym roku nie polecą, bo jak większość z Was kartek w tym roku nie wysyłam z wiadomych powodów, ale wierzę całym sercem, że jeszcze ich czas nadejdzie.
Na obu królują paseczki, na pierwszej w formie skromnych żonkili




a na drugiej w postaci żółtego kurczaka, albo czegoś do kurczaka podobnego;-)




I obie w komplecie dla Ani.



Przy okazji pochwalę się, że dotarła do mnie świeżutka dostawa paseczków i nie tylko paseczków, która jest nagrodą za sercowy konkurs u Agi>>


Agnieszko serdecznie dziękuję za wyróżnienie i nowe zabawki:-)

Z blogowych zabaw została mi jeszcze ta z Choinką 2020>> u Kasi. W tym miesiącu bardzo skromnie, bo tylko malutka, haftowana gwiazdka w prostej jak zwykle oprawie, ale taki czas, że czasu brak.








Biegnę nakarmić żabki i z przyjemnością pospacerować po blogowym świecie, za którym chwilowo nie nadążam.

Bywajcie w zdrowiu!

21 komentarzy:

  1. Dziś numerem jeden jest dla mnie karteczka z gwiazdką:)
    Ja niestety też muszę chodzić do pracy - mimo, że rząd zapewnia, że tylko niezbędne do normalnego funkcjonowania firmy są otwarte... Słowa sobie a życie sobie.
    ps. Czy w napisach "wesołego Alleluja" w Twoich karteczkach wkradł się błąd czy ja coś źle widzę;)
    Pozdrawiam ze słonecznej, ale wietrznej Anglii:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej masz rację, gratuluję spostrzegawczości:-) nie zauważyłam, każdy widzi co chce widzieć;-) poprawię na przyszły rok. Ale pocieszające jest to, że u nas na szkole dwa lata wisiała tablica z literówką w nazwie i nikt nie zauważył, więc nie tylko ja mam braki na tym polu. Pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. Prześliczne kartki, absolutnie wszystkie!!!😍😍😍

    OdpowiedzUsuń
  3. Olu cudowne te quillingowe karteczki, w quillingu konturowym to pomału mistrzem się stajesz. Ten kurczaczek jest słodziutki. A kartka z gwiazdką wcale nie taka skromna, jest cudowna!!
    Gratuluję super nagrody od Agi, jak najbardziej zasłużona.
    Pozdrawiam i dziękuję za udział w zabawie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kartki czy on-line, czy w realu są piękne i mimo iż ich na żywo też nie mam możliwości zobaczyć to podziwiam szczerze Twój styl, który bardzo do mnie trafia. Kartka gwiazdkowa cudna, nic tylko "odgapiać" ale i tak, tak pięknie jak u Ciebie nie będzie ;-) Quilling to już mistrzostwo świata, ale to dobrze, bo podziwiam i zachwycać się to ja bardzo lubię :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja córka też pracuje on-line, uczy matematyki - doba przed komputerem nie ma końca. To jednak znacznie bezpieczniejsze. Krzywa zachorowań rośnie więc przed nami długa jeszcze droga.
    Karteczki wyszły ślicznie a mój faworyt to kurczak.
    Zdrówka Oleńko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie karteczki są piękne, no bo jakże inaczej miałyby być!
    Szkoda, że nasz obecny świat skurczył się do rozmiaru ekranu - tak jest bezpieczniej, ale smutno.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne prace wykonałaś :) i gratulacje super nagrody ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne kartki, Olu!
    Podziwiam te cudnie uformowane kształty z paseczków - po prostu mistrzostwo.
    Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Olu karteczki są przeurocze. Opanowałaś wywijanie i klejenie paseczków do perfekcji. Gratuluję. zdrówka i Tobie również życzę. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Karteczki są super! Żonkile bardzo mi się podobają, a kurczak też ekstra, podobnie gwiazdeczka :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjne są twoje quillingowe żonkile.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kurczak wymiata!
    Adoptuję malca! <3

    ;))))

    Olu, ty chociaż masz ogródek więc zakaz gromadzenia możesz ominąć, a ja nadal w murach biura z ograniczonym kontaktem z ludźmi...chwilami mam wrażenie jakbym pracowała w więzieniu...
    Jednak to kiedyś minie...
    Taka mam nadzieję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam te Twoje paseczki! Cudowne karteczki przygotowałaś!
    Współczuję Wam wszystkim, i tym którzy pracują zdalnie ( wiem ile to nauczycielom, uczniom i rodzicom zajmuje czasu), i tym co muszą iść do pracy. Mam największe szczęście, że zdążyłam przejść na kompensówkę i tylko ten strach o dzieci :(
    Pozdrawiam Olu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Olu dziś gwiazdeczka mnie zachwyciła. Jest boska i choć pozostałe karteczki równie piękne, to jednak ta gwiazda serce moje skradła. Trzymaj się zdrowo i cierpliwie przy tym zdalnym tłumaczeniu. Łatwo nie macie i nie zazdroszczę. Ogród to jedyne co trzyma mnie przy zdrowych zmysłach. Powietrze, rosliny i budząca się przyroda to nadzieja..... Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Olu czekałam na ten wpis i wiesci od Ciebie, karteczki rewelacyjne, wychodzi Ci to sklejanie paseczków! Optymizm i kolory, to z nich odbieram :) dzieki!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne prace, jak zwykle cudnie wyważone, pięknie skomponowane... :)
    Ja także karteczki zostawiam na inne czasy...
    Moją pracę także mam online, pracuję w szkole, ale takiej popołudniowej, gdzie prowadzę kursy językowe; powiem szczerze, że nauczanie wirtualne zapowiadało się ciężko, ale okazało się być całkiem znośne ;) mam o tyle komfortową sytuację, że nie jestem zależna od pomysłów ministerstwa edukacji... ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Praca nauczyciela jest i bez wirusa ciężka, a co dopiero on-line ! Jedyny plus, że pracujesz w domu. Z autopsji to znam, że każde wyzwanie stawiane przez MEN jesteśmy w stanie podjąć i wykonać nie patrząc na koszty.
    Twoje prace zawsze mnie zachwycają, wszystkie są śliczne.
    Pozdrawiam wiosennie.:))

    OdpowiedzUsuń
  18. Olu jestes kobietą wielu talentów, które oczywiście niezmiennie podziwiam.
    Przepiękne są Twoje prace a niektóre z nich to dla mnie czarna magia.
    Pozdrowienia słoneczne.
    K.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim, którzy pozostawionym słowem mobilizują mnie do pracy:)

Copyright © 2014 Papierolki , Blogger