Upcykling?
środa, stycznia 27, 2016
38
bez malowania
,
kartki
,
koszyki okrągłe
,
papierowa wiklina
,
z papieru
Upcykling - forma przetwarzania wtórnego odpadów, w wyniku którego powstają produkty o wartości wyższej niż przetwarzane surowce. Tak mówi wszechwiedząca Wikipedia, ja taka mądra nie jestem i czasem się zastanawiam, czy to co z tych moich nagromadzonych zapasów makulatury powstaje można już nazwać upcyklingiem, czy to raczej zwyczajny recykling? Tak naprawdę mało mnie to obchodzi, bo pomijając wszelkie eko-ideologie, najważniejsze jest to, że ja to po prostu bardzo lubię.
Dziś będzie więc bardzo gazetowo:-)
Z potrzeby chwili powstał niedawno koszyk: zwykły, okrągły, do schowania w szafie.
Zawsze to solidniejsze rozwiązanie niż karton po butach ;-)
Jeśli idzie o gazety, to tak je lubię, że zdarza mi się sprawdzać ich przydatność nie tylko do wyplatania.Tuż przed Świętami, chcąc obdarować bliskich i przyjaciół własnoręcznie wyklejonymi kartkami popełniłam kilka prostych karteczek i przyznam, że mnie wciągnęło, bo to w końcu w dużej mierze moja ulubiona zabawa z papierem ;-). Niedawno Ania>> zaproponowała na swoim blogu zabawę kartkową>>.
Jako "niekartkowa" właściwie z góry założyłam, że zabawa nie dla mnie. Nie mam tego całego kartkowego warsztatu w postaci scrapków, kwiatków, dziurkaczy czy wykrojników. Mam za to gazety i całą masę tektury z kartonów i może dlatego, tak jakoś te kartki za mną chodziły uparcie zupełnie nie zważając na moje protesty :-) Postanowiłam spróbować swoich sił. Nie obiecuję, że będę kleić te kartki co miesiąc, ale może gdy czas pozwoli wpadnę do zabawy ze swoimi upcyklingowymi(?) kartkami, które nie są żadnymi wybitnymi dziełami, ale są moje, i bardzo fajnie mi się je wyklejało, co jest ich największą zaletą :-))
W styczniowej edycji zabawy>> na kartkach mają zagościć: choinka, pisanka i róża.
W styczniowej edycji zabawy>> na kartkach mają zagościć: choinka, pisanka i róża.
Największy problem miałam z tą różą (i tu mam pewne obawy, bo wybrnęłam w sposób dość nietypowy). Nie mniejszym problemem okazało się fotografowanie, więc przepraszam za kiepską jakość zdjęć.
A tak wyglądają moje bardzo proste, gazetowe karteczki.
Z choinką...
... z pisanką,
i ostatnia, z różą wiatrów:)
Karteczki dorzucam do zabawy, o ile mnie Ania nie pogoni "na cztery wiatry" za tą różę wiatrów:-))
Pozdrawiam i bardzo serdecznie dziękuję za ogrom ciepłych słów w komentarzach pod ostatnim postem. Serce rośnie, jak się czyta :-)
Ola
jest róża? jest :D
OdpowiedzUsuńja uwielbiam Twój -cykling - czy re- czy up-, ważne że jest :D
Rewelacyjny koszyk :)
OdpowiedzUsuńTeż mam sporo tych gazet ,które skręcam i przetwarzam :):)
Świetny koszyk - jak zawsze piękny i starannie wykonany:) A karteczki śliczne. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSzacun, kochana chylę czoła naprawdę splot równiutki, normalnie, legalnie"zazdraszczam" (*_*) pozdrawiam cieplutko buziaki
OdpowiedzUsuńKarteczki kapitalne
UsuńFajny koszyk:)ja zwał tak zwał ale cacka wychodzą :)
OdpowiedzUsuńBrawo Olu! Twoje karteczki są niezwykle pomysłowe, wspaniale sobie poradziłaś. A róża wiatrów to mega pomysł - jestem pewna, że Ani się spodoba.
OdpowiedzUsuńKoszyczek uroczy i praktyczny.
Cieplutko pozdrawiam.
Ja jakiś czas temu nie rozróżniałam znaczenia tych dwóch słów - recykling i upcykling. Teraz wydaje mi się, że tak profesjonalnie plecione koszyki jak Twoje to na pewno upcykling, przecież wartość mają wielokrotnie wyższą niż produkt, z którego zostały zrobione.
OdpowiedzUsuńTwoje koszyki to jak najbardziej upcykling - uwielbiam je oglądać:) Ja karteczkowa też nie jestem (choć kilka kiedyś "popełniłam") i szczerze powiedziawszy takie recyklingowe bardziej do mnie przemawiają bo lubię prostotę, ale typowe dziewczyny "kartkowe" też podziwiam ;)
OdpowiedzUsuńA! i świetna interpretacja róży - medal za kreatywność :))
UsuńPiękne i oryginalne ,zwłaszcza ta z różą :-)))
OdpowiedzUsuńTy to umiesz człowieka w napięciu potrzymać. Niby, że koszyk zwyczajny do szafy, a tutaj takie cudo. Idealnie wypleciony, rewelacja. A potem jeszcze karteczki, piękne, oszczędne w formie, ale pełne wyrazu. Cuda istne. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńOlu dla mnie ta z różą rewelacja,bo kapitalne podejście do tematu.Zresztą wszystkie 3 kartki są świetne z piękną interpretacją tematów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Olu Twoje plecionki zawsze mnie zachwycają. Ale kartki to są urocze i róża wiatru mnie zachwyciła. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOlu siedzę od kilku minut i oczom nie wierzę !!!
OdpowiedzUsuńTy i karteczki no normalnie szok przeżyłam jak zobaczyłam Cię u mojej żabki. Ale strasznie się cieszę, że się zdecydowałaś. I powiem Ci że bardzo mi się podobają Twoje minimalistyczne gazetowe karteczki. Mam nadzieję , że jednak spodoba Ci się to klejenie i będę mogłam je oglądać częściej.
Koszyczek wiadomo perfekcja !!
Pozdrawiam serdecznie
Słów mi brakuje, by opisać twoje karteczki, są proste wręcz surowe w wyrazie a wszystko na niej jest !
OdpowiedzUsuńUpcykling, tylko i wyłącznie upcykling. Odkryłaś sekret jak zrobić COŚ z niczego, a wszystkie Twoje "cosie" są wyjątkowe:))
OdpowiedzUsuńPiękny koszyk.Karteczki są cudowne .Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyk.Cudowne kartki.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyk.Cudowne kartki.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki - takie bardzo clean & simple, czyli w stylu, który bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńLubię takie kartki, proste i bez zbytnich ozdób. Takie eco:) Koszyczek też super i zazdroszczę umiejętności!
OdpowiedzUsuńTo się CaS nazywa, czyli Clean and Simple :-)
OdpowiedzUsuńmorska już całkiem mnie uwiodła!
dajesz dalej i nie ma, że boli! ;-DDD
Jak znajdę patent na "simple" wycinanie nożyczkami i "clean" klejenie, to wtedy bedzie CaS :-))
Usuńhihi, to nie do stopnia skomplikowania czynności się odnosi tylko do efektu,
Usuńi nie ważne że w wykonaniu trudne jak diabli, ot paradoks!, tylko, że ma wyglądać jakby jego wykonanie mimochodem się odbyło
a przy okazji to "czysto i przejrzyście" ma być zachowane ( i wcaje nie na stole w pracowni!;-P )
Olu Twoje prace zachwycają.
OdpowiedzUsuńPięknu kosz i to z papierowej wikliny i cudne karteczki- proste i w swej prostocie bardzo elegancki:)
Qué bonito!!!
OdpowiedzUsuńBss.
Rewelacja :-)
OdpowiedzUsuńTo zaczne od koszyczka, bo to w moim temacie teraz. Aż zazdroszcze takiej perfekcji wykonania. Podgladam jak zakończyłaś brzeg koszyczka i widze tylko poobcinaną osnowę. Pytanie.... czy nie rozplącze się plecionka? Karteczki natomiast są piękne. Lubię taki minimalizm. Widać wówczas to co ma być najważniejsze. Użycie gazet to świetny pomysł godny naśladowania, jeśli pozwolisz. Róża wiatrów? Genialna.Buziaki Olu i pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam, nie lubię być perfekcjonistką, ale chyba jestem:-)i dziękuję za dobre słowo.
UsuńCo do zakończenia, to po zwykłym obcięciu rurek osnowy i polakierowaniu wszystko trzyma jak złoto, mam takie koszyki od dawna, używam i zaświadczam, że nic się nie rozplata. Jedyny krytyczny moment to lakierownie, trzeba to robić z pewnym wyczuciem np. nie chwytać koszyka za krawędź z zakończeniem. Lakier wszystko doskonale skleja i potem już jest trwale jak w przypadku każdego innego zakończenia.
A gazety to w ogóle dają nieograniczone możliwości;) więc korzystaj. Pozdrawiam:)
Dziękuję Olu za odpowiedź. Buziaki.
UsuńTwoje karteczki mnie urzekły! są tak minimalistyczne, a jednocześnie przemyślane i śliczne:) EXTRA!
OdpowiedzUsuńA bałam się, że moje są za proste...
Pozdrawiam:)
Jesteś mistrzynią w pleceniu! :)
OdpowiedzUsuńA karteczki takie wysmakowane i tchną spokojem, że takk się dziwacznie wyrażę. :))
Ściskam
Koszyk jak zawsze świetny, uwielbiam podziwiać Twoje plecionki :)
OdpowiedzUsuńCo do kartek to ja zbytnio ich fanką nie jestem, jednak Twoje mi się podobają, zwłaszcza urzekła mnie ta z różą wiatrów.
Pozdrawiam serdecznie
proste ale ładne ;)
OdpowiedzUsuńMogę tylko zazdrościć, że potrafisz z niczego a raczej z czegoś co jest oficialnie nazwane smieciem zrobić coś tak fantastycznego:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie fantastyczne podejście do tematu róży! Brawo! Bardzo mi się podobają Twoje karteczki, minimalizm górą :)
OdpowiedzUsuńkarteluchy SUPER !!!
OdpowiedzUsuńzgapię pomysł jeśli mogę z tymi gazetkowymi wycinankami :)