Miseczki i promocja

Przymierzając się do świątecznych porządków stwierdziłam, że czas zadbać o własną kuchnię i powymieniać wszystkie różnej maści kosze i koszyczki, zakupione sto lat temu, na swoje własne wyroby. Ponieważ nie mogę się zdecydować na wersję kolorystyczną więc powstają prototypy:). Małe trzy miseczki, z których każda ma trochę inny kształt, ale wymiarowo są podobne (18 cm średnicy).

Idąc za noworocznym postanowieniem aby trochę rozkręcić swoje "blogowanie" postanowiłam wziąć udział w konkursie organizowanym na blogu Handemade - kursy, wzory, tutoriale,  na który trafiłam dzięki postowi na blogu KlimJu. W końcu to jednak miłe wiedzieć, że ktoś czyta bloga i ogląda to co udało mi się stworzyć, więc może czas trochę się wypromować:)

Kolorowe paski

Nie bardzo ostatnio mam czas na wyplatanie, ale w weekend postanowiłam zrobić sobie przyjemność:). W ramach tej przyjemności powstała miseczka w kolorowe paski. Wypleciona w całości z rurek z katalogu Ikei. Jakoś nie mogę ujarzmić tych rurek, są dość sztywne a do tego śliskie i dlatego trudno utrzymać równy i ciasny splot jaki lubię. Chyba spróbuję kręcić rurki z węższych pasków i na mniejszym patyczku. 

W ogrodzie trawa zaczyna się ładnie zielenić. Nareszcie wiosna :D

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuję za pozostawione komentarze:)

W stylu rustykalnym...

Duży (ok. 30 cm wysokości) "kosz na pyry" w stylu wiejskim ozdobiony pakułowym sznurkiem i filcowym listkiem, żeby był trochę weselszy:) Pogoda piękna więc pierwszy raz w tym roku postanowiłam zabrać koszyk i aparat do ogrodu. Dodam jeszcze, że warkocz zrobiłam według przepisu BluReco, poza tym, że nieźle się prezentuje ma jeszcze tą zaletę, że ostatni rząd wewnątrz tworzy krawędź, na której opiera się pokrywa.

Koszyk (lub aparat:)) wzbudził zainteresowanie mojego ukochanego psiaka i kota sąsiadów.